Obserwatorzy

czwartek, 8 listopada 2012

Kocyk dla córci...

...w trakcie robienia rzecz jasna:) Zaczęłam wczoraj i bardzo miło i szybko mi się go dzierga:)
Wzorek na Granny Square nauczyłam się ze świetnego kursiku i opisu u Kryski:) - bardzo zdolna kobitka i kursik rewelacyjny.

Po drobnej modyfikacji, bo robię na okrągło a nie z małych kwadracików, mój kocyk wygląda tak:

Wykonuję go dwoma rodzajami włóczki:
  • różowa - bawełniana ze skarbów domowych mojej mamusi jeszcze sprzed lat - nowiutka
  • szara - Kotek - 100% akryl - taki motek miałam w domu i łatwo mi dokupić w pobliskim sklepie:)
Początkowo kolorystyka miała być zupełnie inna, ale postanowiłam na pierwszy raz spróbować robienia kocyka z tego co mam i czego zapasy można szybko i łatwo uzupełnić:)

Jak Wam się podoba?

Pozdrawiam,

środa, 7 listopada 2012

Króliś prototyp

Oto on! 
Króliś Klemens:)
Klemens wykonany został dla mojej córeczki ( która jeszcze w brzuszku) z mięciutkiej włóczki akrylowej na szydełku 3mm. Wysokość króliczka stojącego bez uszu to 26cm.

Jak Wam się podoba?

poniedziałek, 5 listopada 2012

Koszyczek

Lubie koszyki wszelkiego rodzaju - te wiklinowe, duże i małe. Koszyczków z wikliny papierowej robić nie umiem, dlatego postanowiłam wydziergać go na szydełku.





Ten został wykonany z włóczki Puchata kotka - 100% akryl, wykończona cieńszą włóczką stalową ( no name) :)

Wysokość koszyka to 7 cm, zaś średnica denka 17 cm.

Jak Wam się podoba?

poniedziałek, 29 października 2012

Mr pumpkin

W ramach halloweenowego szaleństwa powstał taki o to Pan Dynia.



Pan Dynia może być z nóżkami lub bez:)

Wykonany został z pomarańczowej włóczki wełnianej oraz bawełnianej zielonej.

Jak się Wam podoba?

piątek, 26 października 2012

Nie taki diabeł straszny...

Powstał taki oto diabełek, który w mojej opinii wcale nie jest straszny:)
Oto Lucek

Bardzo przyjazny z niego gość:)
Diabełek został wykonany z czerwonej włóczki akrylowej z domieszką wełny oraz brązowej 100% akryl. Wypełniony jest włóknem poliestrowym.
Całkowita wysokość diabełka to ok 25 cm.

Jak Wam się podoba?

środa, 24 października 2012

Tworzy się

Ostatnio odstawiłam na bok haft krzyżykowy i przeprosiłam się z szydełkiem:) Przeprosiłam się z nim tak bardzo, że pokochałam je miłością ogromną. Nie mogę spać w nocy, bo ciągle analizuję w głowie schematy, wyliczam półsłupki i obmyślam kolorki:) Mam trylion pomysłów na sekundę i mam nadzieję część z nich zrealizować przed świętami:)
Zwariowałam:)



Na razie dziergam, zszywać będę w zasadzie nie wiem kiedy:) Efekty na pewno pokażę:)

Pozdrawiam,
Moc buziaków Wam przesyłam

środa, 10 października 2012

Nowa gazetka

Ha mam i ja!
Dostałam od szwagierki TWCS razem z kalendarzem i jest ekstra tyle mogę napisać:)
A w Gabrysiowym życiu nic się nie zmienia:)
Opalanko na całego:)

Pozdrawiam serdecznie:)

sobota, 6 października 2012

SAL Before Christmas 1

I stało się. Nie wytrwałam w postanowieniu i zasiadłam do SALowego drzewka. Oto pierwsza jego odsłona.



Haftuję na kanwie marmurkowej DMC 14 nićmi w zasadzie jakie mi podejdą pod ręce. Będą tu nici DMC, Anchor i Ariadny oraz pewnie jeszcze inne wygrzebane z zapasów.


Co o tym myślicie?
Pozdrawiam serdecznie,
suriart

wtorek, 2 października 2012

Iryski znów

U mnie na tapecie ciągle Iryski. Uparłam się i postanowiłam w końcu je skoczyć:)

Iryski już prawie na ukończeniu a w kolejce czekają pierniczki i drzewko z SALu świątecznego.

Jak Wam się podoba?

Pozdrawiam serdecznie,
suriart

wtorek, 11 września 2012

Pieski małe dwa

Pieski małe dwa to kolejny hafcik, którego jeszcze nie pokazywałam:) Nie wiem jeszcze na co go wykorzystam ale bardzo mi się podobają.


Co o nich myślicie?

środa, 5 września 2012

Irysy

Zestaw "Irysy" z podmalowaną kanwą oraz mulinkami DMC kupiłam już dawno dawno temu. Powoli się on popełnia:)
Oto kolejna odsłona:
Z dnia na dzień jest ich coraz więcej a ja już nie mogę doczekać się efektu końcowego:)

Jak się Wam podoba?

Pozdrawiam,

poniedziałek, 3 września 2012

Krówka poduszkowa

Witajcie,
Dawno mnie tutaj nie było. Nic nie szyję, w ogóle opuściła mnie wena:(
Maszynę oddałam mamie, większość materiałów porozdawałam. Jednym słowem - porządki:) Dzieję się tak ponieważ rodzinka mi się powiększy niebawem i potrzebuję miejsca.

Robię inne rzeczy np haftuję. oto powstały w międzyczasie haft:
Z tego hafciku powstanie podusia :)

Ja się Wam podoba?

PS: Za namową Moniki M. nie porzucam całkiem robienia czegokolwiek. W głowie mojej kłębi się masę pomysłów, które będę wcielała w życie i sukcesywnie Wam pokazywała.

środa, 8 lutego 2012

Kulinarnie

Witajcie,
Chciałabym Wam przedstawić moje kulinarne miejsce. Piszę tutaj troszkę o słodkościach, troszkę wytrawnie. Może to miejsce przypadnie Wam do gustu? Serdecznie zapraszam do oglądanie i obserwowania.http://www.blogger.com/img/blank.gif



Mam nadzieję, że polubicie to miejsce!

czwartek, 19 stycznia 2012

Uszyłam

tak tak uszyłam, bo jeszcze pamiętam jak to robić:)
6 serduszek w kolorze beżowym


Jeszcze nie są skończone, ale co tam. Pozostało ozdobienie, wypchanie i zszycie:)

Pozdrowienia :*

niedziela, 8 stycznia 2012

Nowe życie Łucznika

Nie sądziłam, że to jeszcze możliwe, ale moje modły zostały wysłuchane i mój prehistoryczny Łucznik otrzymał nowe życie:) Został odstawiony do Pana co to się zna na takich starych maszynach do szycia ( mój Łucznik na ze 35 lat) i Pan go naprawił. Maszyna wróciła do mnie na święta. Jeszcze nie miałam okazji z niej skorzystać :( http://www.blogger.com/img/blank.gifW międzyczasie wróciłam do haftu krzyżykowego co pokazałam TUTAJ

PS: Zmieniłam szatę graficzną! W tle Olsztyn ze starych fotografii:)