Witajcie,
Na moim drugim blogu do zgarnięcia książka o szyciu:)
KLIK, KLIK na obrazek
Zapraszam!
moje wariancje na temat szycia, szydełka i innych robótek ręcznych hand made by suriart
piątek, 30 listopada 2012
czwartek, 8 listopada 2012
Kocyk dla córci...
...w trakcie robienia rzecz jasna:) Zaczęłam wczoraj i bardzo miło i szybko mi się go dzierga:)
Wzorek na Granny Square nauczyłam się ze świetnego kursiku i opisu u Kryski:) - bardzo zdolna kobitka i kursik rewelacyjny.
Po drobnej modyfikacji, bo robię na okrągło a nie z małych kwadracików, mój kocyk wygląda tak:
Wykonuję go dwoma rodzajami włóczki:
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam,
Wzorek na Granny Square nauczyłam się ze świetnego kursiku i opisu u Kryski:) - bardzo zdolna kobitka i kursik rewelacyjny.
Po drobnej modyfikacji, bo robię na okrągło a nie z małych kwadracików, mój kocyk wygląda tak:
Wykonuję go dwoma rodzajami włóczki:
- różowa - bawełniana ze skarbów domowych mojej mamusi jeszcze sprzed lat - nowiutka
- szara - Kotek - 100% akryl - taki motek miałam w domu i łatwo mi dokupić w pobliskim sklepie:)
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam,
środa, 7 listopada 2012
Króliś prototyp
Oto on!
Króliś Klemens:)
Klemens wykonany został dla mojej córeczki ( która jeszcze w brzuszku) z mięciutkiej włóczki akrylowej na szydełku 3mm. Wysokość króliczka stojącego bez uszu to 26cm.Jak Wam się podoba?
poniedziałek, 5 listopada 2012
Koszyczek
Lubie koszyki wszelkiego rodzaju - te wiklinowe, duże i małe. Koszyczków z wikliny papierowej robić nie umiem, dlatego postanowiłam wydziergać go na szydełku.
Ten został wykonany z włóczki Puchata kotka - 100% akryl, wykończona cieńszą włóczką stalową ( no name) :)
Wysokość koszyka to 7 cm, zaś średnica denka 17 cm.
Jak Wam się podoba?
Ten został wykonany z włóczki Puchata kotka - 100% akryl, wykończona cieńszą włóczką stalową ( no name) :)
Wysokość koszyka to 7 cm, zaś średnica denka 17 cm.
Jak Wam się podoba?
poniedziałek, 29 października 2012
Mr pumpkin
W ramach halloweenowego szaleństwa powstał taki o to Pan Dynia.
Pan Dynia może być z nóżkami lub bez:)
Wykonany został z pomarańczowej włóczki wełnianej oraz bawełnianej zielonej.
Jak się Wam podoba?
Pan Dynia może być z nóżkami lub bez:)
Wykonany został z pomarańczowej włóczki wełnianej oraz bawełnianej zielonej.
Jak się Wam podoba?
piątek, 26 października 2012
Nie taki diabeł straszny...
Powstał taki oto diabełek, który w mojej opinii wcale nie jest straszny:)
Bardzo przyjazny z niego gość:)
Diabełek został wykonany z czerwonej włóczki akrylowej z domieszką wełny oraz brązowej 100% akryl. Wypełniony jest włóknem poliestrowym.
Całkowita wysokość diabełka to ok 25 cm.
Jak Wam się podoba?
Oto Lucek
Bardzo przyjazny z niego gość:)
Diabełek został wykonany z czerwonej włóczki akrylowej z domieszką wełny oraz brązowej 100% akryl. Wypełniony jest włóknem poliestrowym.
Całkowita wysokość diabełka to ok 25 cm.
Jak Wam się podoba?
środa, 24 października 2012
Tworzy się
Ostatnio odstawiłam na bok haft krzyżykowy i przeprosiłam się z szydełkiem:) Przeprosiłam się z nim tak bardzo, że pokochałam je miłością ogromną. Nie mogę spać w nocy, bo ciągle analizuję w głowie schematy, wyliczam półsłupki i obmyślam kolorki:) Mam trylion pomysłów na sekundę i mam nadzieję część z nich zrealizować przed świętami:)
Zwariowałam:)
Na razie dziergam, zszywać będę w zasadzie nie wiem kiedy:) Efekty na pewno pokażę:)
Pozdrawiam,
Moc buziaków Wam przesyłam
Zwariowałam:)
Na razie dziergam, zszywać będę w zasadzie nie wiem kiedy:) Efekty na pewno pokażę:)
Pozdrawiam,
Moc buziaków Wam przesyłam
środa, 10 października 2012
Nowa gazetka
Ha mam i ja!
Dostałam od szwagierki TWCS razem z kalendarzem i jest ekstra tyle mogę napisać:)
A w Gabrysiowym życiu nic się nie zmienia:)
Opalanko na całego:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dostałam od szwagierki TWCS razem z kalendarzem i jest ekstra tyle mogę napisać:)
A w Gabrysiowym życiu nic się nie zmienia:)
Opalanko na całego:)
Pozdrawiam serdecznie:)
sobota, 6 października 2012
SAL Before Christmas 1
I stało się. Nie wytrwałam w postanowieniu i zasiadłam do SALowego drzewka. Oto pierwsza jego odsłona.
Haftuję na kanwie marmurkowej DMC 14 nićmi w zasadzie jakie mi podejdą pod ręce. Będą tu nici DMC, Anchor i Ariadny oraz pewnie jeszcze inne wygrzebane z zapasów.
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam serdecznie,
suriart
Haftuję na kanwie marmurkowej DMC 14 nićmi w zasadzie jakie mi podejdą pod ręce. Będą tu nici DMC, Anchor i Ariadny oraz pewnie jeszcze inne wygrzebane z zapasów.
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam serdecznie,
suriart
wtorek, 2 października 2012
Iryski znów
U mnie na tapecie ciągle Iryski. Uparłam się i postanowiłam w końcu je skoczyć:)
Iryski już prawie na ukończeniu a w kolejce czekają pierniczki i drzewko z SALu świątecznego.
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam serdecznie,
suriart
Iryski już prawie na ukończeniu a w kolejce czekają pierniczki i drzewko z SALu świątecznego.
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam serdecznie,
suriart
wtorek, 11 września 2012
Pieski małe dwa
Pieski małe dwa to kolejny hafcik, którego jeszcze nie pokazywałam:) Nie wiem jeszcze na co go wykorzystam ale bardzo mi się podobają.
Co o nich myślicie?
Co o nich myślicie?
środa, 5 września 2012
Irysy
Zestaw "Irysy" z podmalowaną kanwą oraz mulinkami DMC kupiłam już dawno dawno temu. Powoli się on popełnia:)
Oto kolejna odsłona:
Z dnia na dzień jest ich coraz więcej a ja już nie mogę doczekać się efektu końcowego:)
Jak się Wam podoba?
Pozdrawiam,
Oto kolejna odsłona:
Z dnia na dzień jest ich coraz więcej a ja już nie mogę doczekać się efektu końcowego:)
Jak się Wam podoba?
Pozdrawiam,
poniedziałek, 3 września 2012
Krówka poduszkowa
Witajcie,
Dawno mnie tutaj nie było. Nic nie szyję, w ogóle opuściła mnie wena:(
Maszynę oddałam mamie, większość materiałów porozdawałam. Jednym słowem - porządki:) Dzieję się tak ponieważ rodzinka mi się powiększy niebawem i potrzebuję miejsca.
Robię inne rzeczy np haftuję. oto powstały w międzyczasie haft:
Z tego hafciku powstanie podusia :)
Ja się Wam podoba?
PS: Za namową Moniki M. nie porzucam całkiem robienia czegokolwiek. W głowie mojej kłębi się masę pomysłów, które będę wcielała w życie i sukcesywnie Wam pokazywała.
Dawno mnie tutaj nie było. Nic nie szyję, w ogóle opuściła mnie wena:(
Maszynę oddałam mamie, większość materiałów porozdawałam. Jednym słowem - porządki:) Dzieję się tak ponieważ rodzinka mi się powiększy niebawem i potrzebuję miejsca.
Robię inne rzeczy np haftuję. oto powstały w międzyczasie haft:
Z tego hafciku powstanie podusia :)
Ja się Wam podoba?
PS: Za namową Moniki M. nie porzucam całkiem robienia czegokolwiek. W głowie mojej kłębi się masę pomysłów, które będę wcielała w życie i sukcesywnie Wam pokazywała.
środa, 8 lutego 2012
Kulinarnie
czwartek, 19 stycznia 2012
Uszyłam
niedziela, 8 stycznia 2012
Nowe życie Łucznika
Nie sądziłam, że to jeszcze możliwe, ale moje modły zostały wysłuchane i mój prehistoryczny Łucznik otrzymał nowe życie:) Został odstawiony do Pana co to się zna na takich starych maszynach do szycia ( mój Łucznik na ze 35 lat) i Pan go naprawił. Maszyna wróciła do mnie na święta. Jeszcze nie miałam okazji z niej skorzystać :( http://www.blogger.com/img/blank.gifW międzyczasie wróciłam do haftu krzyżykowego co pokazałam TUTAJ
PS: Zmieniłam szatę graficzną! W tle Olsztyn ze starych fotografii:)
PS: Zmieniłam szatę graficzną! W tle Olsztyn ze starych fotografii:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)