Oto co ostatnio dłubie. Zestaw DMC na razie haftowany 2 nićmi później będę haftowała już tylko jedną:) Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze i Wasze odwiedziny.
PS: Gabi wczoraj miała już zdjęte szwy - dzięki Waszym dobrym słowom ma się bardzo dobrze:)
Jaki słodziak! Ja chcę takiego do pokoju synka, ja chcę :):):) Ile to rooty z takim dłubaniem, przepiękny efekt. Ciesze się, że Gabi ma się dobrze - Proca nie miała zdejmowanych szwów ale po tygodniu już biegała. Teraz radzę uważać na tycie - nasza mała kotka po sterylce zrobiła się ogrrrrrrrromna!
Jaki słodziak! Ja chcę takiego do pokoju synka, ja chcę :):):) Ile to rooty z takim dłubaniem, przepiękny efekt. Ciesze się, że Gabi ma się dobrze - Proca nie miała zdejmowanych szwów ale po tygodniu już biegała. Teraz radzę uważać na tycie - nasza mała kotka po sterylce zrobiła się ogrrrrrrrromna!
OdpowiedzUsuńSuper osiołek! To moja ulubiona postać z Kubusia:)
OdpowiedzUsuńCieszę się,że kociczka ma się dobrze.Jest taka piękna!
Pozdrawiam serdecznie
zapowiada się sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńOsiołek jest moją ulubioną postacią po prosiaczku :).
OdpowiedzUsuńJa wolę Tygryska:) ale Kłapouszek też milutki
OdpowiedzUsuńczekam na dokończone dzieło
pozdrawiam