Obserwatorzy

niedziela, 21 marca 2010

wiosna, wiosna

U mnie już wiosennie i przedświątecznie. Za oknem co prawda pada deszcz ale jest cieplutko. Tak mnie nastroiło i postał taki oto króliczek szydełkowy.

Stefan ma około 10 cm wysokości i kokardowy kubraczek:)



Mam nadzieję, że się Wam podoba.

2 komentarze:

  1. Przeuroczy jest!!!!
    Ja próbowałam zająca zrobić ale mi uszy nie wychodziły. Muszę chyba jeszcze raz spróbować.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajączek cudowny:) Tak bym chciała na szydełku się nauczyć..
    Śliczniusi.

    A do Ciebie trafiłam dzięki pocztówkowej akcji Moniki:)
    Zapraszam również do siebie http://ikt-zycieinspiracja.blogspot.com/ lub do galerii.
    Miło było poznać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń